Dzień I
Zaraz po przyjeździe postanowiłyśmy zapoznać się z
Miasteczkiem, do którego przybyłyśmy. Czekało nas podczas tego zadania wiele
nietypowych wyzwań oraz zagadek.
Po powrocie do Akademii spotkałyśmy Prefekta Naczelnego.
Udałyśmy się na błonia, gdzie zostałyśmy przydzielone do odpowiednich Domów.
Każdy Dom posiada swój kolor; czerwony, granatowy, bądź żółty. Po powrocie do
Akademii stworzyłyśmy własne obrzędowości; nazwy naszych Domów, herby oraz
lampiony.
Na kominku podzieliłyśmy się informacjami zdobytymi przed
południem, opowiedziałyśmy również o stworzonych symbolach Domów. W pewnym
momencie śpiewanki przerwał nam zastępca Prefekta! Okazało się, że klucze do
Skarbnicy Wiedzy – największej biblioteki w okolicy zostały skradzione! Kto
mógł to zrobić? Postanowiłyśmy pomóc w odnalezieniu zguby i złapaniu sprawcy!
Aby rozwiązać zagadkę spotkamy się z wieloma profesorami Akademii –
uczestnicząc w ich zajęciach może uda nam się uzyskać od nich jakieś poszlaki?
Dzień II
Rano usiadłyśmy wspólnie w naszym Salonie, aby przyszyć do mundurków naszywki, które dostałyśmy poprzedniego wieczoru. Następnie spotkałyśmy się z pierwszym profesorem uczącym w Akademii – jest świetnym ornitologiem. Postanowił zaznajomić nas z najważniejszymi informacjami odnośnie ptaków mieszkających w Polsce. Odwiedziłyśmy wiele miejsc zaznaczonych na mapie podarowanej nam przez profesora. W każdym czekało nas nietypowe zadanie do wykonania.
Po południu doszły nas słuchy o corocznej olimpiadzie sportowej! Czym prędzej przebrałyśmy się w sportowe stroje i udałyśmy się do Sali Gimnastycznej. Tam uczestniczyłyśmy w zawodach indywidualnych oraz turnieju piłki nożnej.
Wieczorem spotkałyśmy się wspólnie przy kominku. Wysłuchałyśmy gawędy Prefekta Naczelnego na temat współpracy.
Dzień III
Dzisiaj spotkałyśmy się z szefem
kuchni Akademii, który niezmiernie uradował się, gdy usłyszał,
że nowi uczniowie zawitali w jej progi. Zapragnął przywitać nas
poczęstunkiem, lecz przepis na jego popisowe danie zaginął. Czym
prędzej wyruszyłyśmy na jego poszukiwania! Okazało się, że jest
to przepis na wszystkim dobrze znane gofry! Kuchmistrz spytał się
nas, czy nie zechciałybyśmy mu pomóc. Jak można było się
spodziewać, odpowiedziałyśmy bardzo entuzjastycznie.! Najpierw
stworzyłyśmy swoje własne czapki kucharskie, a następnie
przystąpiłyśmy do stworzenia deserów; zrobiłyśmy ciasto,
pokroiłyśmy owoce, ubiłyśmy bitą śmietanę i przygotowałyśmy
elegancką zastawę. Najlepszym momentem była jednak degustacja!
Kolejnym profesorem, którego
spotkałyśmy na korytarzach Akademii był alchemik. Zaprosił nas do
przeprowadzenia wspólnie doświadczeń chemicznych i fizycznych.
Skrzętnie zapisywałyśmy swoje spostrzeżenia. Profesor widząc
nasze niemałe zdolności i ciekawość świata zaproponował nam
udział w jego nowym eksperymencie, którego jeszcze nie opatentował
– zdradził nam przepis na brokatowe slime’y.
Na przerwie poobiedniej udałyśmy się
do pobliskiego lasu, by wykonać jedno z zadań na sprawność
„Przyjaciółka ptaków”. Z darów przyrody stworzyłyśmy
karmniki dla ptaków zimujących w Polsce.
Gdy wróciłyśmy do Akademii, naszym
oczom ukazał się ciekawy plakat – zapowiadał on Wieczór
Teatralny, który miał odbyć się już tego samego wieczoru. Każda
szóstka wyraziła chęć wzięcia w nim udziału, dlatego czym
prędzej zabrałyśmy się za stworzenie swoich spektakli;
układałyśmy scenariusze, tworzyłyśmy kostiumy i dekoracje. Aby
nasze występy wyszły jak najbardziej profesjonalnie, odwiedziła
nas profesor Magnolia, która zarządza pracą akademickiego kółka
teatralnego. Pokazała nam tajniki charakteryzacji.
Premiera przedstawień miała miejsce
na kominku. Wszystkie spektakle zasłużyły na gromkie brawa!
Dzień IV
Ostatniego dnia udałyśmy się na Mszę Świętą do pobliskiego kościoła. Następnie po powrocie do szkoły został zwołany nadzwyczajny Krąg Rady, na którym wspólnie zebrałyśmy wszystkie wskazówki dotyczące zaginięcia, jakie do tej pory udało nam się zebrać. Ustaliłyśmy, że złodziej miał ciemne włosy. Usłyszane niegdyś ciężkie kroki wskazywały na masywne buty. Wiadomo również było, że był on pracownikiem Akademii.
Nasze rozmowy przerwała Strażniczka Skarbnicy - wbiegła do Dormitorium mówiąc, że ktoś ponownie dopuścił się kradzieży! Tym razem zniknęły sztandary Akademii umieszczone na zewnątrz. Czym prędzej ruszyłyśmy na poszukiwania. Po wyjściu na dwór spostrzegłyśmy kawałek czerwonego sztandaru. Okazało się, że to nie koniec! Kolejne ich skrawki doprowadziły nas do woźnej zamiatającej boisko. Nie podeszłyśmy do niej od razu, lecz przyjrzałyśmy się jej z ukrycia. Wszystkie dotychczasowe wskazówki zgadzały się z jej wyglądem!
Podeszłyśmy do niej, grzecznie się witając. Zaczęłyśmy rozmowę od opowiedzenia jej o naszym śledztwie. Już wtedy zauważyłyśmy jej niespokojny wzrok. Dodatkowo, z jej torby wystawały resztki sztandarów! Kobieta początkowo zaprzeczała, ale po usłyszeniu naszych dowodów przyznała się do czynu. Powiedziała, że zawsze zazdrościła uczniom ich wiedzy oraz umiejętności, dlatego poprzez zabranie kluczy chciała zagarnąć całą dla siebie. Wszystkie zgodnie stwierdziłyśmy, że pomysł woźnej nie był dobry. Prefekt Naczelny został zmuszony do zaprowadzenia jej do gabinetu dyrekcji, a my tymczasem znalazłyśmy trzy szyfry. Czym prędzej udałyśmy się do Akademii, aby z pomocą opiekunów domów je odszyfrować. Ich treść brzmiała następująco:
"Gdzie szumią wody"Jako, że przez ostatnie dni udało nam się bardzo dobrze poznać teren Miasteczka, wiedziałyśmy, że nieopodal Akademii znajduje się rzeka. Wspólnie więc udałyśmy się tam, aby odnaleźć zaginione klucze do Skarbnicy Wiedzy.
Odnalezienie ich nie było łatwe, lecz udało nam się! Po tym wróciłyśmy szybko do budynku, aby poinformować o tym fakcie Strażniczkę. Uradowana zaprowadziła nas pod jej drzwi i otworzyła pomieszczenie. Podziękowała nam za pomoc w odnalezieniu zguby. Na szczęście, reputacja Akademii Umiejętności została uratowana, a kolejni adepci będą mogli bez przeszkód poszerzać swoją wiedzę wykorzystując wszystkie książki umieszczone na jej półkach.
W ramach podziękowania Strażniczka Skarbnicy Wiedzy podarowała nam książki. Przyznane zostały również zdobyte podczas naszej przygody sprawności.
Nasza przygoda w Akademii Umiejętności tym samym dobiegła końca!
Komentarze
Prześlij komentarz